wtorek, 28 stycznia 2014

Co się kiedyś nosiło na głowie...czyli szalone kapelusze!

Wiadomo, że po wojnie moda zaczęła się gwałtownie rozkręcać. Projektanci wymyślali coraz to nowsze stroje i nakrycia głowy.

Zajmiemy się dzisiaj tymi właśnie nakryciami głowy. Otóż kobiety w latach 40/50 były w stanie założyć na swoje czoła wszystko, co tylko się do tego nadawało. W dzisiejszych czasach niektóre z tamtejszych kapeluszy wydają się wręcz komiczne!

1. Turbany

Turbany były dość powszechnie noszone. Można je było ubierać na plażę, jak i jako dodatek na wieczór.
Tamtejsza moda doskonale się do tego nadawała. 




2.Toczki/Kapelusze

Toczki i kapelusze były co prawda ekscentryczne, ale za to miały w sobie "to coś". Ozdobione kwiatami bądź różami nabierały nowego smaku. Były noszone z przodu głowy, prawie na czole.





6 komentarzy:

  1. Ładne te toczki :) A do turbanu, nawet w regencyjnym wydaniu jakoś nie mogę się przekonać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaję mi się, że - co komu pasuje. Ja jestem wręcz pewna, że w tubranie wygladalabym głupio...

      Usuń
  2. A mi się za to turbany bardzo podobają, maja w sobie coś intrygującego :)
    A tak w ogóle to nie wiedziałam, że lata 50 były takie szalone pod względem kapeluszy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj były, wierzy mi. Niektóre kapelusze są naprawdę zadziwiające ;)

      Usuń
  3. Znowu kapelusze. Na dodatek takie eleganckie (chociaż ja za turbanem tak sobie). A tu człowiek musi nosić, jakąś wielką wełnianą czapę naciągniętą prawie na oczy. Polski klimat. Sorry. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety w XXI wieku brak takiej elegancji jak wtedy...:(

      Usuń