Starałyśmy się uzyskać podobny wygląd:
Hmm moje dłonie wyglądają tu trochę dziwnie... |
Zakręcona grzywka na policzku pierwotnie prezentowała się lepiej, ale niestety uległa "zniekształceniu" |
Za to jestem bardzo dumna z mojej fryzury - wszystko dzięki wypełniaczowi pod włosy, który je podniósł :D Próbowałam zakręcić moje końcówki na zewnątrz, ale niesforne kosmyki jak zawsze kręcą się nie tam, gdzie trzeba...-.-
A jutro - niespodzianka! A konkretnie - coś przyleciało do mnie z USA! ^ ^
Pasuje Ci taki makijaż. ;) Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDzięki :) A zdjęcia robiła Eleonora :)
UsuńCzyżby wykrój na płaszcz? ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w stylizacji retro :)
Dziękuje i zgadłaś! :)
UsuńJejku, jest genialnie! Jakbyś faktycznie przeniosła się w czasie do lat 60 :)
OdpowiedzUsuńAch, chciałabym...ale maszyny do przenoszenia w czasie jeszcze nie wynaleziono ku mojemu utrapieniu...
UsuńMasz podobnie jak ja tak głęboko osadzone oczy, że niezależnie ile makijażu na nie położysz, prawie go nie widać ;d
OdpowiedzUsuńZupełnie się nie zgadzam! Makijaż Daisy jest bardzo piękny i bardzo widoczny! :)
UsuńAkurat taki makijaż widać, ale musiałyśmy się bardzo natrudzić żeby tak było...:D
UsuńMakijaż fajny, ale fryzura fenomenalna - ja niestety nie potrafię korzystać z tych wypełniaczy, a może mam za cienkie i rzadkie włosy :(
OdpowiedzUsuńP.S. Możesz zdradzić markę i odcień błyszczyka/szminki? Bardzo ładny kolor!
Robienie takiej fryzury to nie hop-siup,bo włosy po paru godzinach po prostu ci z tego wypełniacza zjeżdżają :/ jeszcze nie odkryłam jak temu zapobiec ^ ^ a błyszczyk jest dosyć stary : firma Bell, Fashion Color - LIP GLOSS a jaki to odcień nie mam pojęcia :D
UsuńA kojarzę, kojarzę - faktycznie były ładne odcienie nude! :) Dzięki!
UsuńOczy sarenki, a nie upiora. ;) Jednak co kreska na oku, to kreska na oku. :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, chociaż ja preferuje kreski trochę mniej rzucające się w oczy :)
UsuńKochana, jakież Ty masz piękne oczy... zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuń