PIERWSZY DZIEŃ
Zlot w Krakowie rozpoczął się o godzinie 11 w sobotę. Na spotkanie
przybyło 8 osób, bo resztę zatrzymał spóźniony pociąg. Oczywiście nie
mieliśmy na sobie jeszcze kostiumów - do muzeum prawdopodobnie by nas nie
wpuścili.
Zanim jeszcze opowiem o tym co się tam działo wypiszę uczestników. Z Krynoliny przybyła:
Fobmróweczka,
Porcelana,
Eleonora Amalia,
Ms.Nelly i ja. Oprócz tego pojawiły się:
Fanturia,
Dorfi, siostra Ms.Nelly - Agata, gość z Łodzi - Ada i sympatyk Krynoliny przy okazji związany ze Szkołą Tańca Jane Austen - Ania.
Dotarcie do muzeum nie było tak łatwe jak się zdawało. Każdy z nas przyniósł coś do jedzenia i picia, dlatego mieliśmy mnóstwo bagaży. Jakoś jednak weszłyśmy do Muzeum Narodowego w Krakowie i zakupiłyśmy bilety na stałe wystawy. Potem odniosłyśmy bagaże i ruszyłyśmy do Galerii Rzemiosła Artystycznego.
|
Od lewej: Ania, z tyłu Fobmróweczka i Ada |
|
Od lewej: Porcelana, Eleonora Amalia, Fanturia i Dorfi |
|
Wystroje były piękne! |
|
Opakowanie na muszki |
|
Parawan |
|
Suknia ślubna |
W końcu wyszłyśmy. Przebranie się w toalecie zajęło trochę czasu - tym bardziej tym którzy mieli niezliczoną ilość halek, krynolin i gorsetów pod spodem. Kiedy jednak byłyśmy już przed Muzeum - poczułyśmy jak gorąco było...ale cóż poradzić! Zapowiadali temperaturę nawet do 36 stopni.
|
Ania, Agata, Ms.Nelly, Fobmróweczka i Dorota |
|
Zdjęcie grupowe, od lewej: Eleonora Amalia, Dorfi, Nelly, Porcelana, Fanturia, Agata, Fobmróweczka, Ada, ja i Ania |
Patrząc na to zdjęcie to wyglądam na dosyć mocno opaloną co kłóci się z moim poprzednim postem o zachowaniu bladej cery w latach 20. :D
Oczywiście nie obyło się bez ciekawskich ludzi. Kiedy podążałyśmy do Parku Jordana, podbiegła do nas pani z pewnego magazynu i powiedziała, że chciałaby napisać o nas artykuł. Zdziwione wzięłyśmy wizytówkę i poszłyśmy na piknik.
Na pikniku również podchodzili do nas różni ludzie. Mała dziewczynka, która zapytała: "A, przepraszam skąd mają panie takie piękne suknie?", zaciekawiony pan z Wiednia, robotnicy którzy chcieli zrobić sobie z nami zdjęcie i starsze panie, które chwaliły ogół całej tej sprawy.
Spotkaliśmy się z czterema członkami Szkoły Tańca Jane Austen. Nauczyli nas oni później tańca (którego nazwy niestety nie pamiętam).
|
Smaczne babeczki Porcelany |
|
Agata i Nelly w XVII-wiecznej sukni |
|
Porcelana i Ada |
|
|
Szkoła Tańca Jane Austen |
|
Game of Graces |
|
Fanturia z jej piękną suknią i godną pozazdroszczenia budką |
|
Zdjęcie grupowe |
Jak widać na zdjęciu znaczną przewagę miała regencja :)
I parę zdjęć które zostały wykonane przez Dorfi:
Zdjęcia ze wspólnego tańca:
Pod koniec pierwszego dnia miała miejsce przejażdżka białą dorożką
uwieczniona na filmie, który pokażemy później. Następnie rozstaliśmy się i
w doskonałych humorach wróciliśmy do domów.
DRUGI DZIEŃ
Zanim przejdę do zlotu dodam parę zdjęć które prywatnie zrobiłyśmy u nas (u mnie i Eleonory) w domu razem z Fobmróweczką i Porcelaną.
|
Niemal tak długi jak ten post warkocz Porcelany :) |
|
I efekt końcowy - regencyjny kok zrobiony przez Fobmróweczkę |
|
Domowe zapinanie sukienek |
Przejdźmy do zlotu. Tym razem wystylizowałam się na lata 40. Spotkałyśmy się tradycyjnie na Rynku. Ale zanim to nastąpiło... przeżyłyśmy istny atak paparazzi. Pięćdziesiąt osób z hiszpańskiej wycieczki robiło nam zdjęcia i pozowało z nami opóźniając nasze przybycie na czas...
Kiedy już wszystkie się zebrałyśmy, ruszyłyśmy do Ogrodu Botanicznego.
|
Ja i Agata |
|
Wachlowanie w ogrodzie |
|
Wspólne zdjęcie :D |
|
Dziewczyny XX wieku: Agata, ja i Nelly |
|
Członkowie Krynoliny :) |
I parę fotek mojego stroju i fryzury. Jestem bardzo wdzięczna Fobmróweczce za to co zrobiła z moimi włosami!
Następnie ruszyłyśmy w stronę Domu Mehoffera. Wystrój i cały ten dom podbił moje serce...
|
Jak widać nie tylko mnie się podobało :D |
Pod koniec zlotu osiadłyśmy w kawiarence przy Domu Mehoffera, miłym i klimatycznym miejscu. Zamówiłyśmy lemoniadę, naraz oglądając książkę Dorfi o Regency House Party.
Muszę się jeszcze pochwalić, że jestem na nagłówku na blogu Fobmróweczki ;)
Jeszcze raz dziękuje wam za wspólnie spędzony czas! Mam nadzieję, że takich zlotów odbędzie się więcej i, że będą w takiej samej miłej atmosferze!
Ktoś jednak robił nam zdjęcia jak tańczyliśmy :D Jeszcze raz powiem, że ta stylizacja naprawdę Ci się udała!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :) Właśnie się zdziwiłam, że Dorfi je robiła :o Myślałam, że nie mamy naszych zdjęć z tańców ;)
UsuńDorfi obtarł but, więc tańczyć nie mogła, ale nie przeszkodziło to w robieniu zdjęć ;)
Usuń:D Niestety szkoda, że nie mogłaś tańczyć, ale przynajmniej mamy zdjęcia :)
UsuńJestem zachwycona. Wszystkim bez wyjątku! :)
OdpowiedzUsuńAtmosfera była :) Żałuj, żałuj, że nie mogłaś przyjechać :)
UsuńOjeeej, nawet nie wiem, co napisać! Chyba tylko to, że właśnie wpadłam w rozpacz, że mnie nie było :D
OdpowiedzUsuń:C Będą jeszcze inne spotkania, nie załamuj się ;)
UsuńNaprawdę świetnie wyglądałaś w obu stylizacjach ;)
OdpowiedzUsuńHmm, dzięki, chociaż wydaję mi się, że więcej pracy w strój włożyłam w pierwszą stylizację ;) A i tak druga wyszła lepiej (pewnie dzięki twojej fryzurze! :D)
UsuńPopieram:D Fobmroweczko masz talent do czesania!:)
UsuńSzczerze podziwiam jej talent! Mija parę minut, a na głowie masz długo trzymającą się fryzurę ;)
UsuńDziewczyny, wyglądałyście wspaniale - nic dziwnego, że zwracałyście uwagę przechodniów ;) Cieszy natomiast fakt, że reakcje były pozytywne :)
OdpowiedzUsuńDaisy - rewelacyjna fryzura!
Dzięki! :) Mam nadzieję, że na następnym zlocie się pojawisz! ;)
UsuńI po raz kolejny muszę napisać że wszystko wygląda po prostu wspaniale.
OdpowiedzUsuńFobmróweczka jest bardzo zdolną fryzjerką. Druga fryzura jest mega - twarzowa. :)
Dzięki i jeszcze raz dzięki
Usuń! ;) Szkoda, że nie mogłaś przyjechać :(