Pewnego leniwego wieczoru naszła mnie ochota na jakiś stary film. Mój wybór padł na "Ich noce" z 1934 roku z Clarkem Cablem i Claudette Colbert w rolach głównych. Nie zawiodłam się.
Zwycięzca pięciu oskarów jak najbardziej na nie zasługuje. Aktorstwo Clarka i Claudette jest bez zarzutu. Ośmielam się też stwierdzić, że Claudette Colbert gra bardzo realistycznie - nie tak jak wiele aktorek z jej czasów.
Film jest utrzymany w klimacie komedii romantycznej. Muszę przyznać, że właśnie takie filmy najbardziej mi odpowiadają - osobiście nie trawię dzisiejszych "komedii romantycznych", które niestety rzadko je przypominają.
O strojach niestety nie mam dużo do powiedzenia - główna bohaterka przez cały film przechadza się w tym samym. Jest to zestaw złożony z żakieciku w pasy i czarnej spódnicy.
Film polecam do oglądnięcia, jeśli akurat potrzebujecie czegoś, żeby się zrelaksować. No i jeśli akurat macie ochotę oglądnąć jakiś film z Clarkiem Gablem ;D
Pozwoliłam sobie również pokolorować zdjęcie Claudette: