- Będąc na feriach w Szczawnicy zwróciłyśmy uwagę z siostrą na ciekawą willę. Zawsze nas interesowała. Zakupiwszy w tej samej miejscowości kapelusz-garnek z lat 20 (<3) zrobiłyśmy przed nią szybką sesję. Klimat wpasował się jak ulał. Co się potem okazało? Willa pochodzi z XX lecie międzywojennego i przyjeżdżała do niej sama Tola Mankiewiczówna! Ach...
Włosy schowane pod "futrem"... |
- Następnie wróciwszy do Krakowa już parę dni później czekała na mnie w domu niespodzianka! Otóż Eleonora buszując po taniej odzieży znalazła wspaniałe buty a la Gatsby! Są one beżowego koloru i osobiście się w nich zakochałam!
Tak, wiem, że jakość nie jest najlepsza...;) |
- Słyszeliście o wyjściu do teatru z Krynoliny? Pierwotnie miałam iść w stroju z pierwszego sezonu Downton Abbey, ale po kupieniu idealnego kapelusika i butów zmieniłyśmy koncepcję na 1920 rok. Nie mogę się doczekać!
- Chyba już o tym wspominałam, ale jestem olbrzymią fanką Agathy Christie? Otóż ostatnio z powrotem wzięłam się za jej autobiografię. Nawet nie wiecie, ile ciekawych rzeczy na temat mody można się dowiedzieć! :D
- Oglądnęłam "Austenland"! Muszę przyznać, że ten film polecam obejrzeć w leniwe, niedzielne wieczory. Jest lekki i przyjemny.
- Jeszcze raz was przepraszam za moją nieobecność. Postaram się to nadrobić, ale myślę, że nastąpi to dopiero po kwietniu...;) ;)
Ojej, jaki cudowny kapelusz! I buty też cudowne! Ale i tak najbardziej urzekają mnie Twoje nagłówki! :)
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję ;) Musiałam zmienić nagłówek, bo cały czas miałam świąteczny...;)
UsuńSesja wyszła bardzo nastrojowa :) A Austenland jeszcze wciąż przede mną :P
OdpowiedzUsuń:D To mam nadzieję, że film Ci się spodoba :D
UsuńJakie te buty są śliczne!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :D Swoją drogą to cud, że Eleonora je znalazła :o
UsuńKapelusik to istne cudo!
OdpowiedzUsuńDaisy, czekamy na Twój powrót! :))
Dzięki ;)
UsuńPrzecudny kapelusz! Gdzie go upolowałaś? Tylko nie mów, że w lumpeksie, bo skisnę z zazdrości :D
OdpowiedzUsuńHaha,.akurat w jakimś.sklepie w Szczawnicy...ale, obawiam się,że był bardzo podobny do lumpeksu...
UsuńButy są przepiękne (i ten kolor! Akurat takie jakich nie mogę nigdzie znaleźć:D)
OdpowiedzUsuńA o wyjściu do teatru nawet mi nie mów, okazuje się że będę musiała jechać z Katowic już ubrana bo koleżanka u której miałam się zatrzymać wyjeżdża na praktyki akurat w ten weekend. Tren w PKP<3
Haha, już widzę wzrok tych ludzi...;)
UsuńJa też. Będzie zabawa:D
UsuńBardzo mi się podoba Twój styl - subtelne retro, pasujące do delikatnej urody. Miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńButy godne najwyższych pochwał.
Dziękuję :D
Usuń